Forum Tutaj dowiesz się wszystkiego o demonologii i nie tylko. Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Demonologia

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum Tutaj dowiesz się wszystkiego o demonologii i nie tylko. Strona Główna -> Czarna Magia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Łasic
Niedoświadczony mag
Niedoświadczony mag



Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:40, 04 Lut 2009 Temat postu:

Oj biedny, nieuświadomiony człowieczku... Nie ma czegoś takiego jak w pełni bezpieczne przywołanie demona. Kręgi i pieczęcie nigdy nie chronią całkowicie. Poza tym nigdy nie masz pewności, chyba, że jesteś bardzo silny, czy przywołałeś właściwego demona czy tylko jednego z jego "podopiecznych" przebranego za niego, bo np. temu, którego przywoływałeś się nie chciało ruszyć do Ciebie tyłka. One są bardziej sprytne niż myślisz.

Co do pieczęci i tego że niby muszą służyć temu, kto je dzierży. Bzdura. Pieczęcie są ochroną tworzą tak zwana nić połączenia pomiędzy demonem a tym, kto posiada pieczęć. A to czy demon wykona dane polecenie czy nie to juz zależy od niego samego.

Mówisz, że z demonami nie można się dogadywać. Masz rację. Jak już wspominałam są kapryśne a ich ceny wysokie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mati
Przechodzień
Przechodzień



Dołączył: 30 Sty 2009
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 10:42, 05 Lut 2009 Temat postu:

Kręgi i pieczęcie chronią całkowicie, jeśli się je DOKŁADNIE narysuje. Jeśli mag przywołujący będzie wystarczająco silny (psychicznie i fizycznie), to prawdziwy demon będzie MUSIAŁ ruszyć tyłek do tego maga. W goecji dokładnie jest napisane: "Ten kto go wzywa, powinien mieć ze sobą jego znamię na lamenie. Inaczej, duch ten może mu się nie podporządkować".

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Łasic
Niedoświadczony mag
Niedoświadczony mag



Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:26, 05 Lut 2009 Temat postu:

Ehhh mój drogi rozmówco, tak właśnie jest jak ktoś ma wiedzę tylko z książek. Nie ma tam napisane, że demon ten ma obowiązek wykonywać rozkazy owego maga czy kogośtam. Chociaż, jak zrobi się wystarczająco silny krąg i pieczęć, to powinien owy demon ruszyć tyłek. Ruszyć tyłek, to nie znaczy być całkowicie posłusznym.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gabb
Gość






PostWysłany: Czw 21:55, 05 Lut 2009 Temat postu:

Ok, słuchaj Mati:

Po pierwsze wygląda na to, że wierzysz w demony. Powinieneś więc wiedzieć, że zostały stworzone zdziebko wcześniej niż ludzie. I jako istoty zdziebko silniejsze. A skoro są starsze o jakieś parę miliardów lat i ludźmi zajmują się od początku i kuszą, dręczą, bawią się, wsadzają tych "be" gdzie trzeba, to sądzisz, że zwykły człowiek żyjący w ciele FIZYCZNYM nie astralnym na co dzień, nawet jak będzie super magiem i będzie miał super magiczny cyrkiel do rysowania super dokładnych magicznych kręgów będzie miał władzę nad demonem? Ojej- nie. widzisz, one zostały jakby...stworzone do tego żeby mieć pewną władzę nad ludźmi. I wykorzystywać ją do tego, żeby ich jak najwięcej zabrać do siebie i wsadzić do kotłów (muahah)

Ok- drugi powód dlaczego nie masz władzy nad demonem i jak on nie zechce to nie przyjdzie? Mamy ponad 6 mld ludzi i na pewno kilka milionów niezłych ezoteryków z magicznymi cyrklami. Załóżmy, że kilku takich w kilku miejscach na świecie w zbliżonym czsie wpadnie na pomysł przyzwania demona. A z ksiąg znane są jakie demony?- z reguły najsilniejsze. (poza tym znajdź super-maga co do przywołania wybierze demona Bulgota (nie, nie ma takiego chyba) zamiast Lucyfera. Każdy, wszak SUPER MAG weźmie tego bardziej znanego). I tak załóżmy, że w paru miejscach na raz zawołano Azazela, Samaela, Lucyfera, Asmodeusza, Asmaela, Beliala itd. Ojej- właśnie rozsypała się struktura piekła. Wyżej wymienieni przeprosili swoich podwładnych i ze zwieszoną głową popędzili na wezwanie super cyrklowca. Właśnie rozwaliłeś piekło. Bonus do naiwności 2000 pkt.
Powrót do góry
Łasic
Niedoświadczony mag
Niedoświadczony mag



Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 22:00, 05 Lut 2009 Temat postu:

Powiem to tak: genialnie ujęte xD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Czw 23:16, 05 Lut 2009 Temat postu:

Ah tak Mati no aż kusi żeby spotkać się z Tobą i zobaczyć jak Twoje dokladne kręgi chronią Twoje dupsko... powiedz ile czasu się zajmujesz ezoteryką... albo nie, no zawsze mogłeś być zdolny i mieć wysokie osiągi w krótkim czasie. Powiedz lepiej jak np poszło Ci przywoływanie jakiego kolwiek demona albo co takiego potrafisz co dało by Ci nad nimi władzę.
Powrót do góry
Mati
Przechodzień
Przechodzień



Dołączył: 30 Sty 2009
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 10:39, 06 Lut 2009 Temat postu:

Gabb - swoją wypowiedzią to mnie przekonałeś Wesoly

Gość - ezoteryką się zajmuję niby od dwóch lat, ale demonów JESZCZE nie przyzywałem bo chciałem wiedzieć o nich trochę więcej (np. z takiego forum). No ale pieczęć Agaresa już zaczynam robić, to wtedy może ci napiszę jak mi poszło. A pytasz co ja takiego potrafię... może nic znaczącego, ale potrafię np. wyjść z ciała fizycznego do astralnego (OBE czy jakoś tak).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gabb
Gość






PostWysłany: Pią 19:50, 06 Lut 2009 Temat postu:

Mati,

Miło mi, że Cię przekonałem, jednak... tworzenie pieczęci Agaresa wygląda na zaprzeczenie tego "przekonania". Gdybym przekonał Cię naprawdę to zamiast robić pieczęcie wybrałbyś raczej...nie wiem, wyrabianie run, albo coś.

OK: Odradzam Ci próby przywoływania Agaresa. Co prawda osobiście go nie znam xP, ale skoro to wg. ludzkiej wiedzy da się go ujarzmić, więc posłużmy się tą ludzką wiedzą, zeby zobaczyć kim on jest.

Wikipedia (inne strony w sumie też) mówi, że:
po pierwsze- jest on upadłym aniołem z drugiego kręgu piekła. Już tłumaczę co to znaczy, to znaczy: jak go widzisz- spierdalaj. Mruga
Po drugie, cytuję: "Dawniej należał do chóru cnót. Uważany jest za demona odwagi (...) Jest on księciem piekła, który rozporządza 31 legionami duchów (...) Potrafi wywoływać trzęsienia ziemi. Naucza wszystkich języków. Może niszczyć duchowe i doczesne godności. Potrafi on również zmieniać bieg wydarzeń i sprowadzać uciekinierów. Jednoczy rozbite armie i przywraca im siłę i wiarę w zwycięstwo.

Hm, niezłe nie? A oto co potrzeba by tego wspaniałego ,dobrze wychowanego i przyjaznego dla otoczenia demona mieć na własność, wystarczy: (znów cytat z wiki) " By go przywołać i podporządkować potrzebna jest jego pieczęć, która według Goecji powinna być zrobiona z miedzi."

I wio Mruga trochę miedzi i całkowicie posłuszny Ci demon wywoła w Wawie trzęsienie ziemi i pomoże Ci na sprawdzianie z angilka. Plus masz 31 legionów pomiejszych, którymi on włada do dyspozycji.

Niestety, to by było chyba trochę za proste. Proszę, dla własnego dobra i zdrowia, zostaw tę pieczęć i zajmij się czymś innym. Fascynują Cię demony? ok- czytaj o nich, dowiaduj się, interesuj, ale nie wzywaj i nie władaj nimi- bo taki Agares sam do Ciebie pewnie nie przyśle, ale podeśle jednego z tych podwładnych, który i tak wystarczająco może Ci uprzykrzyć życie . Oczywiście, może z wrodzonej dobroci xP tego nie zrobić.... Zaryzykujesz?
Powrót do góry
Mati
Przechodzień
Przechodzień



Dołączył: 30 Sty 2009
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:10, 06 Lut 2009 Temat postu:

Hmm... chyba masz rację na razie się wstrzymam... Agares wyglądał mi na jednego ze słabszych demonów, dlatego chciałem go przywołać... hehe przekonałeś mnie już drugi raz Mruga

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Łasic
Niedoświadczony mag
Niedoświadczony mag



Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 23:53, 06 Lut 2009 Temat postu:

No, no Mati, widzę, że twarda sztuka z Ciebie:P Mam dla Ciebie propozycję. Jak nie chcesz kogoś ultrasilnego to przyzwij Lorelei. Taka moja znajoma i nie, nie będę jej pomagać itd. Potem pogadamyxD A pieczęć zrób ze srebra. Mówię serio.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mati
Przechodzień
Przechodzień



Dołączył: 30 Sty 2009
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 10:55, 07 Lut 2009 Temat postu:

Tak, fajnie, ale ja w lotka nie wygrałem i srebra nie mam xD. A tak wogóle... nie pomyliłaś nieco imion? Lorelei w goecji nie ma... może ci chodzi o Lirajkę?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gabb
Gość






PostWysłany: Sob 12:20, 07 Lut 2009 Temat postu:

A kto powiedział, że w goecji są wszystkie silne demony ujęte ? widziałeś w niej Samaela czy Lucyfera? ... To nie musi tam też być Lorelei.
A srebra przecież nie potrzebujesz kilogramów tylko zwyczajny medalionik jakiś.
Powrót do góry
Mati
Przechodzień
Przechodzień



Dołączył: 30 Sty 2009
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 13:55, 07 Lut 2009 Temat postu:

No w sumie racja, ale w takim razie gdzie jest ujęta Lorelei?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Łasic
Niedoświadczony mag
Niedoświadczony mag



Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 15:03, 07 Lut 2009 Temat postu:

W mitologii germańskiej chociażby. Tak właśnie to wygląda, jak ktoś przeczyta jedną książkę i uważa się za mądrego.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gabb
Przechodzień
Przechodzień



Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 15:51, 07 Lut 2009 Temat postu:

Oj przesadzasz.. Z całym szacunkiem dla Twojej znajomej Łasic, Jej imię nie jest aż tak znane. Trzeba by było się nieźle nagrzebać, żeby na nią "ot tak" trafić w necie. Z drugiej strony Mati, to, że czyjeś (demona/anioła) imię nie jest tak znane wśród ludzi jak arch. Michał czy Lucyfer to jeszcze niewiele znaczy. Po pierwsze nie wszyscy koniecznie musieli nagminnie swoje imiona ludziom podawać, inni mogą zajmować się sprawami mniej związanymi ze stricte światem ludzi- stąd rzadziej z ludźmi mają kontakt. Jeszcze inni mają po kilka imion od ludzi- tzn. ludzie myślą, że demony xxx, xxy i xyz to trzy różne demony, a tak naprawdę 3 różne imiona którymi nazywają tego samego demona.

No i na koniec, jak to ktoś mądry powiedział: dla człowieka diabeł to diabeł i nie ma różnicy, stąd- chyba ponad połowa najsilniejszych demonów jest utożsamianych z Szatanem. Samael (tu akurat słusznie), Lucyfer, Azazel, Belzebub i inni... wsjo Szatan..eehh.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum Tutaj dowiesz się wszystkiego o demonologii i nie tylko. Strona Główna -> Czarna Magia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 3 z 6


Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin